14 paź 2013

Harpa

Jedyna z prawdziwego zdarzenia sala koncertowa na Islandii. Świetna architektura, niesamowita historia powstania (pogooglajcie), fantastyczna gra świateł wewnątrz. Chodziłam tam zarówno służbowo na imprezy towarzyszące festiwalowi designu, jak i dla siebie, żeby sobie tam po prostu posiedzieć. Do ostatniego dnia nie miałam dość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz