Najpierw na Odaiba trzeba dojechać - widoki z okna kolejki:

Siedziba telewizji Fuji

Promenada - bez jednego choćby ogródka piwnego, czy budki z lodami. Poza turystami - zero spacerowiczów. Instytucja spaceru chyba nie istnieje w świadomości Japończyków.

Miasteczko akademickie. Puste, wymarłe. Oby przez to, że są wakacje.

Muzeum Morskie. To jest budynek. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz